Podobnie jak zimą, również wiosną tego roku dane mi było spędzić kilka godzin na głównym lotnisku w Bukareszcie. Powodem ku temu był fakt, iż swoją działalność służbową skończyłem ok. 14:00, a samolot do Kluża miałem dopiero o 21:25. Wolny czas należało więc jakoś zagospodarować, więc udałem się na znaną z zimowego spottingu miejscówkę w pobliżu parku wodnego usytuowanego na podejściu do pasa 08R. Miejsce jest skądinąd sympatyczne, gdyż dojście z i do terminala zajmuje maksymalnie 30 minut, a zdjęcia robi się z dala od szosy Bukareszt-Ploeszti (czyli nie powoduje się tym samym zbędnego zainteresowania rumuńskiej policji). Wadą miejscówki jest niestety fakt, iż samoloty są dosyć wysoko, a w godzinach popołudniowych słońce nie chce być dokładnie za plecami fotografującego. Jak widać z poniższego, coś tam jednak udało się sfocić:
Po dwóch godzinach spędzonych samotnie na polu z latającymi nad głową samolotami postanowiłem się przemieścić do kafejki znajdującej się w terminalu głównym. Po krótkim spacerze i przejściu przez kilka parkingów w okolicach terminalu przylotowego dotarłem na „odloty” a następnie udałem się na najwyższe piętro (tuż nad stanowiskami check-inowymi). Wprawdzie widać stąd jedynie maszyny stojące po lewej stronie głównego budynku lotniska, ale jest to niestety jedyny widok na płytę ze strefy ogólnodostępnej – projektanci najwyraźniej nie wzięli pod uwagę możliwości zbudowania tarasu widokowego. Przez szybę, która na szczęście nie należy do najbrudniejszych, można sfotografować to co podkołowuje do terminala lub już przy nim stoi.
(kliknięcie na miniaturkę przekieruje do zdjęcia na jetphotos.net)
środa, 13 maja 2009
Wiosenny spotting w Otopeni (24.04.2009)
Etykiety:
Airbus A320,
Antonow 12,
ATR42,
BAe 146,
Boeing 737,
Boeing 737NG,
Bukareszt,
Canadair RJ,
Carpatair,
Hemus Air,
Lockheed C-130,
Otopeni,
Rumuńskie SP,
Saab 2000,
spotting,
Tarom,
Turkish Airlines
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz